Widziałam, że zaczyna krążyć jakaś następna zabawowa epidemia po książkowych blogach, ale nie pomyślałabym, że dotrze do mnie tak szybko. A to wszystko za sprawą Miqi, dziękuję za wyróżnienie! :*
O co chodzi? Zasady:
- Na swoim blogu dodaj notkę dotyczącą nominacji, pamiętając o tym by zaznaczyć kto Cię wytypował (podając „namiar” na Blog danej osoby/osób);
- Napisz o sobie coś czego inni nie wiedzą w 7 (słownie: siedmiu) punktach;
- Tak jak ja, nominuj 16 osób, pomijając tę, która wytypowała Ciebie (czyli w tym wypadku mnie);
- Umieść na blogach wszystkich przez siebie nominowanych, komentarz dotyczący tego, że zostali szczęśliwymi wybrańcami.
7 prawd o Marcie zwanej Soulmate:
- Zaczynałam z blogami od opowiadań, ten blog jest moim n-tym z kolei. Dawno przestałam liczyć. Ale generalnie blogi nie są mi obce, pisanie też, tylko z recenzjami trochę słabo... Jeszcze podszkolę warsztat.
- Tak jak u Miqi, zdarza mi się rozpoczynać kilka książek i oczywiście – czytając którąś dalej, nie zaczynać od nowa. Do niektórych książek mam diabelską pamięć, ale rzeczy poważne zapominam natychmiast.
- Nie zachwyca mnie ambitne kino, muzyka i literatura. Jestem prostym człowiekiem, który najczęściej kulturę wiąże z rozrywką.
- Zanim nauczyłam się tabliczki mnożenia, moim ulubionym filmem był: gliniarz z Beverly Hills i Robocop (oba filmy mam jeszcze na kasetach :D).
- Mój telefon komórkowy jest… ładny? Rzadko go używam i ciężko mnie przy nim złapać, za co oczywiście wszystkich przepraszam, ale jak go gdzieś raz rzucę, to później nie chce mi się go szukać…
- Jestem leniwa – o tak, zdecydowanie. Widać to już w poprzednim punkcie. Nie lubię robić czegoś od razu: od razu ścielić łóżko, od razu się ubierać (w wakacje chodzę w piżamie do południa)... Nie lubię się spieszyć.
- Gdy patrzę na wyniki mojej matury nie wiem, czy śmiać się czy płakać. Polski i matma do niczego mi nie potrzebne poszły mi śpiewająco a biologia i chemia wyszły… do dupy po prostu. Zawsze mam szczęście do rzeczy na których mi nie zależy. Niby szczęście to szczęście, ale moje bywa mocno spóźnione.
Blogi, które wyróżniam i zapraszam do zabawy:
- Recenzje Książek (Lena)
- Recenzje książek i filmów (KamCia)
- Książkowe czary mary (Natula)
- Libraire (Klaudia Karolina)
- Kulturalnie (Edith)
- Zaginiony Almanach (Fenrir)
- Lektury wiejskiej nauczycielki (Anek7)
- Książkoholizm się szerzy (LadyBoleyn)
- Filety z Izydora (Iza)
- bo ja lubię czytać i już (Dalia)
- "Książki są jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera" (Paweł)
- Zakurzona półka (Izuś)
- Żyjąc podwójnie... (Upiorny Groszek)
- Czytatnik (Lilithin)
- W książkach mieszkająca (Rudzielec)
- Tu i tam, czyli all about books (Matt)
Miłego dnia!
Haha :D Mój blog to również nie pierwszy. Na mylogu mam jeszcze bloga do teraz, chociaż już od dawna nie piszę.
OdpowiedzUsuńAle widzisz, z maturą nie było tak źle, bo mimo, że na medycynę się nie dostałaś, to na drugi kierunek tak :) Nie to co ja... ja dopiero czekam na wyniki z listy rezerwowej i 29 lipca na zapisy - których wyniki dopiero we wrześniu.
I również jestem leniuszkiem :D
+ dziękuję Ci za miłe słowa wsparcia:*
Jeszcze odnośnie konkursu, o którym pisałam Ci w poprzednim komentarzu. Oni potrzebują 10 blogów i mają na razie 8. Wiesz, bo musiałabyś napisać do Tomasza na gg, mi na maila też nie odpisali.
OdpowiedzUsuńKsiążkę dzisiaj wysłałam razem z zakładką, paroma dodatkami, ale bez pocztówki, bo nie było u mnie na poczcie! Listem poleconym nadałam.
I jeszcze raz dziękuję za wsparcie ;*
Ogromnie dziękuję za nominację :)
OdpowiedzUsuńA ja nigdy nie wiem co się ukrywa pod pojęciem ambitny film/książka/muzyka ;) Które zaliczamy do tej zaszczytnej grupy? ^^ Bo może słucham ambitnej muzyki i sama o tym nie wiem? :D
Chodzenie w piżamie do południa to cecha, która nas łączy :D chociaż ja i dłużej w tej piżamie potrafię chodzić ;)
Co do matury- szkoda, że nie dostałaś się na tą medycynę... A można wiedzieć, na jaki kierunek idziesz? Za rok moja matura, będę zapewne zdawać na tą medycynę właśnie i już się trzęsę na samą myśl ;)
Pozdrawiam!
Miło mi, że mnie wytypowałaś.;) W najbliższym czasie spróbuję coś wyskrobać, ale nie wiem co z tego wyjdzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:)
Bardzo mi miło ;]
OdpowiedzUsuńdzięki :) ja pewnie też coś napiszę jak znajdę czas :)
OdpowiedzUsuńDziękuję na nominację. ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie bloguję od paru miesięcy, a od dobrych lat. Też miałam opowiadania, pamiętniki. Teraz w sumie to tylko recenzje i blogowa prasa. ;)
I też ciągle gubię telefon, nie ogarniam go.;p
Bo ta nowa matura to chyba jakaś do dupy jest? Wprawdzie stara to już odległe wspomnienie kilku dinozaurów...
OdpowiedzUsuńDzięki za nominację:).
No i co ja mam o sobie napisać... :/
OdpowiedzUsuńPanna, że Cię kocham? :>
OdpowiedzUsuńZapomnij, zbyt długo pracowałem na opinię zimnego drania i buca.
Ojjj, a kto nie jest leniwy? Ja chyba nie znam takiej osoby:) W wakacje najlepsze jest to, że w piżamie można chodzić non stop i nikt NIE POWINIEN zwracać Ci uwagi;) Co do matury - nie przejmuj się, w tym roku biologia i chemia nie należały do najłatwiejszych, ogólnie wyniki chyba nie są zadowalające... Ale jeśli naprawdę zależy Ci na medycynie, to możesz spróbować poprawić oba przedmioty za rok (kiedy i ja będę pisała maturę, już się boję na samą myśl...).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo dziękuję za nominację :)
OdpowiedzUsuń1. Też tak mam ;)
OdpowiedzUsuń6- mam dokładnie tak samo! :D A pośpiechu nie cierpię