19 lipca 2011

One Lovely Blog Award

Widziałam, że zaczyna krążyć jakaś następna zabawowa epidemia po książkowych blogach, ale nie pomyślałabym, że dotrze do mnie tak szybko. A to wszystko za sprawą Miqi, dziękuję za wyróżnienie! :*
 
O co chodzi? Zasady:

  1. Na swoim blogu dodaj notkę dotyczącą nominacji, pamiętając o tym by zaznaczyć kto Cię wytypował (podając „namiar” na Blog danej osoby/osób);
  2. Napisz o sobie coś czego inni nie wiedzą w 7 (słownie: siedmiu) punktach;
  3. Tak jak ja, nominuj 16 osób, pomijając tę, która wytypowała Ciebie (czyli w tym wypadku mnie);
  4. Umieść na blogach wszystkich przez siebie nominowanych, komentarz dotyczący tego, że zostali szczęśliwymi wybrańcami.

7 prawd o Marcie zwanej Soulmate:
  1. Zaczynałam z blogami od opowiadań, ten blog jest moim n-tym z kolei. Dawno przestałam liczyć. Ale generalnie blogi nie są mi obce, pisanie też, tylko z recenzjami trochę słabo... Jeszcze podszkolę warsztat.
  2. Tak jak u Miqi, zdarza mi się rozpoczynać kilka książek i oczywiście – czytając którąś dalej, nie zaczynać od nowa. Do niektórych książek mam diabelską pamięć, ale rzeczy poważne zapominam natychmiast.
  3. Nie zachwyca mnie ambitne kino, muzyka i literatura. Jestem prostym człowiekiem, który najczęściej kulturę wiąże z rozrywką.
  4. Zanim nauczyłam się tabliczki mnożenia, moim ulubionym filmem był: gliniarz z Beverly Hills i Robocop (oba filmy mam jeszcze na kasetach :D). 
  5. Mój telefon komórkowy jest… ładny? Rzadko go używam i ciężko mnie przy nim złapać, za co oczywiście wszystkich przepraszam, ale jak go gdzieś raz rzucę, to później nie chce mi się go szukać…
  6. Jestem leniwa – o tak, zdecydowanie. Widać to już w poprzednim punkcie. Nie lubię robić czegoś od razu: od razu ścielić łóżko, od razu się ubierać (w wakacje chodzę w piżamie do południa)... Nie lubię się spieszyć. 
  7. Gdy patrzę na wyniki mojej matury nie wiem, czy śmiać się czy płakać. Polski i matma do niczego mi nie potrzebne poszły mi śpiewająco a biologia i chemia wyszły… do dupy po prostu. Zawsze mam szczęście do rzeczy na których mi nie zależy. Niby szczęście to szczęście, ale moje bywa mocno spóźnione. 


Blogi, które wyróżniam i zapraszam do zabawy: 
Nikogo nie zmuszam, ale... chętnie poczytam o Was trochę, więc klawiatury w dłoń i do dzieła :)
Miłego dnia!