Tak, tak, tak!
Cudem, mając jak zwykle więcej szczęścia niż rozumu, zdałam mechanikę płynów!
Oznacza to, że czwarta sesja już za mną, a do 1 października błogie wakacje. No może nie takie do końca błogie - dziś na przykład świętowałam rąbiąc buka siekierą (co by zimą było ciepło w domu) ale generalnie: nie muszę się już niczego uczyć.
I żartuję sobie, że mając taki stos, miałam ogromną motywację, żeby ominąć trzeci termin i zakończyć sesję jak najbardziej pozytywnie. Bo jakbym się załamała warunkiem, to kto by te książki przeczytał? A zdecydowanie jest co. Ponieważ, nie chwaląc się, uzbierałam naprawdę zacny stos - same perełki, na które czekałam od dawna i baaardzo byłam ciekawa. Evanovich dwa razy! Cóż, że nie moja - ale może kiedyś :)
Sponsorowane przez Bibliotekę Jagiellońską:
"Morze Potworów" Rick Riordan
"Zaliczyć czwórkę" Janet Evanovich
"Przybić piątkę" Janet Evanovich
"Drugi przekręt Natalii" Olga Rudnicka
Recenzyjne:
"Cud" Ignacy Karpowicz
"Krąg" Sara B. Elfgren, Mats Strandberg
"Ogień" Sara B. Elfgren, Mats Strandberg
Zakup własny:
"Zaklęci w czasie" Audrey Niffenegger
Czekam jeszcze na dwa tytuły, mam nadzieję, że dojdą. Do tego dzwoniła do mnie dziś zaprzyjaźniona pani z biblioteki i wiem, że zarezerwowała coś dla mnie (Mama odebrała, więc nie wiem co, ale wietrzę GONE 6 albo najnowszą Musierowicz. Hmm... no teraz to mam zagadkę, jutro będę wiedzieć na pewno ^^).
A tak poza tym, to już wszystko spokojnie się toczy, oprócz załatwiania papierów do stypendium - ale sama sobie zgotowałam ten los, więc trudno.
Mam nadzieję, że u Was mimo niepogody za oknem, zdecydowanie pogoda w głowie i odprężacie się na całego. Ja zaraz zaczynam, jeszcze tylko uzupełnię muzykę na mp3 a potem kończę cudowną książkę o cudownym tytule, której fragment recenzji zapożyczę od profesjonalisty, żeby zaostrzyć Wasz apetyt (bo ja tak pisać nie umiem):
Od prapoczątków powodzenie, szczęście i miłość były motorem ludzkości. Antyk w sposób szczególny adorował symbole płodności, czego wizerunki po dzień dzisiejszy widnieją na murach Pompei. Średniowieczne chrześcijaństwo spuściło zasłonę wstydu nad ’Pieśnią nad Pieśniami’, a w naszym prowincjonalnym wariancie Warszawy i Gródka jeszcze bardziej wokół pociemniało, dlatego w ten czerwcowy, śnieżny dzień ulatujący groteskowo CUD Ignacego Karpowicza buduje pomost przez stulecia miłości, zwracając nam odrobinę optymizmu, którego tak bardzo nam dziś brakuje.
Leon Tarasewicz
I tym pozytywnym akcentem Was żegnam,
- powrócę tu znów już z recenzją Cudu.
PS. Zachwycam się, zachwycam, ale naprawdę cudowna jest ta książka - i chociaż na początku pukałam się w głowę i miałam ochotę powiedzieć autorowi, żeby też się w głowę puknął to... olaboga, jakie pióro! Jaka historia! ;)
Świetny stosik! Evanovich za mną a Krąg zaczęłam dzisiaj czytać, zapowiada się fajnie ;)
OdpowiedzUsuńświetny stos :) gratuluję zaliczenia semestru
OdpowiedzUsuńGratuluję ogromnie!
OdpowiedzUsuńOj Ty Bido Marudząca...tyle było biadolenia, a tu proszę! Zdane i dalej do przodu! Wiatr w żagle, widzę, złapany... ;-) Książeczki są - żyć nie umierać!
Z wyrazami sympatii-
A.
Ja tak chyba zawsze, koleżanka podsumowała, że ja jestem taki kłapouchy (no nie!). Ale naprawdę nie przesadzałam z trudnością i szczęściem - ten gość oblewa średnio połowę, a znajomi którzy napisali to lepiej (są dowody) nie zdali...
UsuńGratuluję, lepiej późno niż wcale! ;-) Przede mną na razie dwie pierwsze części przygód Stephanie Plum, ale już nie mogę doczekać się lektury. Chcę także zapoznać się z twórczością Rudnickiej, a o "Cudzie" dużo słychać, więc może warto przeczytać tę lekturę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, dziękuję! Zazdroszczę, że Stephanie przed Tobą ale ja jak skompletuję to chyba zacznę od nowa :)
UsuńRudnickiej polecam "Natalii5" bo więcej na razie nie znam, ale planuję zmienić :)
"Cud" to cud jeżeli chodzi o styl, historia jest mocno nieprawdopodobna ale ta "wirtuozeria" słowa... ja tak nigdy pisać nie będę :D
Gratulacje! Zdana sesja zawsze cieszy - a i jaki stosik do czytania jest w nagrodę ;D
OdpowiedzUsuńCzekam na relację "Krąg" - "Ogień" -obie czytałam i się spodobały ;)
Dziękuję :) No tak, z nagrodą to poszalałam :)
UsuńObie recenzje powinny się pojawić jeszcze we wrześniu (obiecałam) ale to taaakie knigi, że będzie mi ciężko, bo ja wolnoczytacz :D
Gratulejszyns! Znam to uczucie, kiedy wreszcie, w połowie września, można zacząć WAKACJE! Stosika zazdroszczę, w ogóle mnie ukuło zazdrością czytając posta, bo ja do 28 września muszę się uczyć, a tyle fajnych książek wokoło... :(
OdpowiedzUsuńDziękuję! I współczuję, że Ciebie jeszcze gnębią - ale pomyśl o milionach monet jak będziesz prawnikiem = milionach książek, które będzie mogła kupić :)
Usuń...albo wziąć od ludzi za nieuregulowane rachunki. ;P
UsuńKtrya, nie podejrzewałam Cię o takie rzeczy! xD
UsuńKtrya ma rację, opowiem jak się spotkamy...
UsuńJeśli jesteś zainteresowana książkami Evanovich,to zapraszam na moje konto na allegro,gdzie możesz ja kupić zaczynając licytację od 5 zł: http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=15417423.A przy okazji może jeszcze coś cieawego znajdziesz.
OdpowiedzUsuńGratuluję zdania egzaminu.
Ok, już licytuję :) A nie chcesz czegoś na wymianę? Ja jestem słaba z licytacji :)
UsuńDziękuję :)
Babo to masz co czytać teraz. Śliwka to wiadomo czysta rozrywka, Natalie są genialne również w drugiej części, Krąg jest niesamowity, nawet ja jestem zachwycona (a dla mnie powieści młodzieżowe obecnie kompletnie straciły jakikolwiek sens), i właśnie wczoraj dotarł do mnie Ogień, mam nadzieję w weekend go zacząć czytać:)
OdpowiedzUsuńJak tak mówisz, to ja się szybko uwijam z "Cudem" i lecę do "Kręgu" :) W sumie już zaczęłam trochę czytać, jak byłam po egzaminie, i zapowiadało się ciekawie :)
UsuńTo przyjeżdżaj na Targi do Katowic! :)
OdpowiedzUsuńApetycznie patrzę na "Drugi przekręt Natalii".
Pozdrawiam
Chciałabym, ale z kasą krucho - będę w Krakowie, chociaż tyle...
UsuńCzytałam jedynie Krąg i Ogień, ale jakoś mnie ta historia nie urzeka.
OdpowiedzUsuńZacny stos z ciekawymi tytułami :) Będzie co czytać i recenzować :)
OdpowiedzUsuńI gratuluję sesji :)
Gratuluję zasłużonego odpoczynku (nawet jeśli polega na rąbaniu siekierą) i życzę zaznania przyjemności w lekturze... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sol
Ę...ą... Kompletnie nic nie kojarzę... Co ta szkoła z tymi ludźmi robi. Nowych książek nie kojarzę, nowych siatkarzy również, Anastasi się śmieje i wymienia tych znanych, na tych których nie znam... Idę spać.
OdpowiedzUsuńJa też nie znałam ale jestem trzy razy na tak jeżeli chodzi o roszadę: Bartman - Bociek :) Ajajaj... aż chce się oglądać :)
UsuńTaaak? Zdecydowanie nieee...
UsuńMimo wszystko Zibi to Zibi... :p (to już w piątek! aż idę sobie przed ME fryz nowy zrobić)
Eeeeeeej! No! Zibi to Zibi, ale bez formy... a Bociek... <3
UsuńJa chcę zobaczyć ten fryz :)
Będzie się działo :D
Gratuluję zdania! Stosik piękny, więc nie dziwię się, że Cię tak zmotywował:) Wiele z tych książek mnie intryguje, ale chyba najbardziej chciałabym przeczytać "Drugi przekręt Natalii":) Przyjemnego czytania!
OdpowiedzUsuń