(zdjęcie mocno przerobione na potrzeby konkursu - nie mam zielonych ścian!)
Jednak czas mijał, książek przybywało a mi się marzyła trochę bardziej gustowniejsza i stateczna pólka, do tego przeniosłam się do starego pokoju brata. Czułam, że nadszedł czas na poważne zmiany... Poprosiłam więc brata o kupno desek (żeby nie czekać aż tato sam coś "ohebluje"), sama wzięłam lakier i pędzel i w dziurze na drzwi (porzucono ten pomysł) powstały półki:
I oto moje stosy - które nie podejrzewałam o taaakie rozmiary...
W efekcie zapełniłam ponad 3 długaśne półki na 74 centymetry. Reszta tez już niedługo będzie pełna...
A teraz stosy:
1) szaleństwo z ostatniego tygodnia
2. "Letni domek" Marcia Willett - wygrana na fb, sama wybrałam okładkę :D
3. "Strażnicy Veridianu. Straż" Marianne Curley - aktualnie czytany egzemplarz recenzyjny. Całkiem, całkiem...
4. "Gone. Faza czwarta: Plaga" Michael Grant - odłożona na chwilę, ale do niej wrócę. Kontynuacja genialnej serii. Z biblioteki :)
5. "Skaza" Zofia Borowska-Wyrwa - do recenzji dla Novae Res. Już nie mogę się doczekać :)
6. "Akademia wampirów" Richelle Mead - z biblioteki, i poczeka...
2) stos z dzisiaj
2. "Nieumarła i bezrobotna" Mary Janice Davidson - do recenzji od nakanapie.pl
3. "Natalii5" Olga Rudnicka - książka z akcji Magdy pt. Książka na wakacjach. Przyszła od Bujaczka :)
A wyglądało to tak:
Pozdrawiam ido napisania!
Następna recenzja to: "Ona i on. Całkiem zwyczajna historia" - zwyczajnie świetna :)
NO, NO :D!
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że Twoja biblioteczka prezentuje się teraz cudownie. I kto by pomyślał, że wnęka po drzwiach może okazać się tak idealnym miejscem na biblioteczkę!? Zazdroszczę tego miejsca w pokoju i pomysłu. Moja półka na książki nie jest tak wielka i już paredziesiąt(tzn. 20 :D) musiałam przełożyć do drugiego pokoju a u mnie jest k. 60? Nie wiem, zgaduję teraz.
Śliczności :) Zazdroszczę tak wielkiego zbioru Kathy Reichs! Kiedy masz urodziny? Zafascynowała mnie Twoja biblioteczka tak bardzo, że kupiłabym Ci jakąś z brakujących "Kathy" :D
O.o!
OdpowiedzUsuńIle książek!*.* Zazdroszczę Anne Rice, choć jak tak dalej pójdzie z moim zakupowym szaleństwem, niedługo także będę uzbrojona w taką ilość jej książek...
Jakie praktyczne zastosowanie dziury po drzwiach! Zazdroszczę pomysłu i półek*.* Genialnie wyglądają.
Jakie stosy! Masz Strażników Verdianu! Strasznie chciałabym przeczytać...
Pozdrawiam!:)
Miqa! Dziękuję za miły komentarz ale nie przyznam Ci się kiedy mam urodziny :P Te brakujące części kosztują teraz fortunę... koszmar.
OdpowiedzUsuńTa wnęka spadła mi jak z nieba, to prawda :D Jednak myślę że takie zwykłe półki przybite do ściany tez prezentują się dobrze - widziałam takie na blogu Sil.
Możemy sobie pod koniec wakacji podliczyć te nasze książki - a później pomyśleć: wariatko, a biblioteki nie zakładasz? xD
A ta Reichs kosztowała mnie nie mało - wszystko przez serial Kości który uwielbiam, mam nadzieję, że książki będą równie dobre :D
Szaleniec :*
Sihhinne - mówisz masz :) Straż już Twoja :) A z tą Anna Rice to przez konkurs na Matrasie - sama w życiu bym tyle nie uzbierała jej książek. Trzymam kciuki za Ciebie! Dziękuję za komplementy co do półek - zasługa brata :) Mój był tylko pomysł i pomalowanie :D
Pozdrawiam! :*
Bardzo ładna biblioteczka! A i przy stosikach jest czego pozazdrościć! :) Baaardzo zazdroszczę miejsca na te wszystkie książki, bo u mnie jest go duzo mniej. Niestety nie jestem w stanie się pomieścić z moim małym zbiorem...
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie ukradłabym kilka tytułów (Anioła, Rudnicką, Otchłań no i Straż). Akademię Wampirów czytałam i uwielbiam:) Ja chyba nie dałabym jej czekać...
Pozdrawiam!:)
Zmiany bardzo ładne. Moja koleżanka także ma regał w miejscu na drzwi [nie wiem jak to nazwać] i bardzo mi się to podoba. Każda zapełniona do końca połka zawsze cieszy oko. U mnie już się kończą regały i nie wiem co zrobię za jakiś czas. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Klaudyna.
Ty słuchaj super pomysł z tą wnęką. Ja niedługo nie będę miała na książki miejsca, a wcale ich tak dużo nie mam. Muszę nad czymś takim pomyśleć.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna biblioteczka, też by mi się taka przydała... Nie mam niestety żadnego tak ciekawego miejsca na półeczki, więc muszę się gnieździć po szafeczkach.
OdpowiedzUsuńZarówno ksiązki w biblioteczce jak i stosiki - cudne. Na Straż już długo się czaję, Akademię Wampirów i Gone polecam. Miłego czytania :)
Bardzo fajny pomysł miałaś z półkami! Miłego czytania! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNie wpadłabym na pomysł wykorzystania wneki na drzwi na półki z książkami, ale wyszło idealnie, ładnie i oryginalnie :) Podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńO, gratuluję wygranej w konkursie Ambasady HH. To ty zajęłaś III miejsce,no nie?:)
OdpowiedzUsuńSihhinne - gdyby nie Ty, to nawet bym nie sprawdziła bo już porzuciłam wszelką nadzieję :D
OdpowiedzUsuńMam buttony - teraz jeszcze muszę gdzieś znaleźć te książki xD
Soulmate, tak samo było z konkursem na blogu Justilli. Gdyby nie ty, nigdy nie wiedziałabym, że wygrałam:)
OdpowiedzUsuńNo wiedziałam, że Twój adres coś mi mówił! ;) Słodycze nie były roztopione mam nadzieję... ;)
OdpowiedzUsuńKurcze... Też mi się marzy półka na książki... ;)
Ładne stosiki Ci się uzbierały ;)
Sihhinne - jak widać Marty nad sobą czuwają :D I chyba za dużo siedzimy w konkursach, jesteśmy jak stare wyjadacze - wszyscy wszystkich znają :D
OdpowiedzUsuńBujaczku - ledwo się powstrzymałam, żeby nie wchłonąć ich przed zrobieniem zdjęcia. Byłam przed śniadaniem gdy przyszły i nie ważne było to, że słońce lekko na nie podziałało - to dodało im smaku :)
Regał świetnie się prezentuje:)). Podobnie jak książki. Gratuluję!!
OdpowiedzUsuńWow. Podoba mi się pomysł na półki z książkami :) Ja na razie książki trzymam w szafie, ale już niedługo nie bedzie tam miejsce i będę musiała coś wykombinować. : D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł. biblioteczka prezentuje się pięknie! :) Aż mi oczy świecą na widok cudnych zbiorów :D Parę pozycji bym ukradła (pilnuj ich), chociażby "Powrót do Brideshead"- czaję się na ten tytuł od dłuższego czasu. Kolekcja Rice wygląda imponująco, ja mam tylko "Wywiad z wampirem" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Upiorny Groszek: A więc będę pilnować półki jak oka w głowie, dobrze że jest blisko łóżka. W nocy mogę złapać złodziejaszka za kostkę :)
OdpowiedzUsuńTeż polowałam na Brideshead ale zawsze brakowało mi kasy - a tu po roku chyba w mojej księgarni zrobili promocje i nabyłam ją za 5 zeta.
Rice wygrałam :)
Cassiel - no to zazdroszczę :) Moje jeszcze długo nie wyjdą z półek :D
Miło patrzeć jak powiększają się książkowe zbiory. Ja na razie mogę pomarzyć o większej biblioteczce tzn. półce... W związku z czym układam książki poziomo w dwóch rzędach, wtedy więcej się mieści, bo mam wysokie półki. Minus jest taki, że tych książek z tyłu nie widać :/ No ale cóż 8) Życzę i Tobie wielu nowych zdobyczy!
OdpowiedzUsuń