Dorota Świątkowska to autorka najsłodszego i najbardziej znanego bloga w polskiej blogosferze – mojewypieki.com. Mama dwojga dzieci, z wykształcenia ekolożka, entuzjastka literatury kulinarnej uzależniona od pieczenia. Książka Moje Wypieki i desery zawiera najpopularniejsze przepisy zebrane przez ponad sześć lat blogowania, ozdobione pięknymi autorskimi zdjęciami. Znalazły się tu wielokrotnie przetestowane receptury na boskie serniki, najlepsze ciasta drożdżowe, muffinki i babeczki, lody i mrożone desery, ciasta czekoladowe i z owocami, kruche tarty i torty, a także tradycyjne makowce, szarlotki, mazurki i wiele innych. To mała wypiekowa biblia i niezbędnik każdego miłośnika pysznych słodkości!
Pewnie jesteście zaskoczeni, troszkę. I ja wszystko rozumiem. Zazwyczaj gromię nieznośnie lub pieję z zachwytu nad powieściami (beletrystyka!), a tu nagle książka kucharska. Cóż - sprzedałam się jak połowa internetu ale jestem z tego powodu zachwycona. Książka mojej ulubionej blogerki od słodkości leży dumnie wśród innych ksiąg kucharskich w moim domu i czeka, aż znowu z niej skorzystam zamiast brudzić laptopa mąką. I tak biedak ostatnio ledwo się włącza - należy mu się chwila wytchnienia.
Oczekiwania vs Rzeczywistość, z naciskiem na to drugie. |
Księga jest obszerna. Zawiera wiele przepisów na różne ciasteczka, ciastka, torty, babeczki i desery (lody, musy). Wszystkie są zjawiskowe i prezentują się na kartkach cudownie - jednak tylko od nas zależy czy nasze wypieki będą wyglądać równie efektownie. Trzeba przyznać, że świetne fotografie i kredowy papier postawiły poprzeczkę wysoko. Ale próbować zawsze warto a nawet trzeba :)
"Moje wypieki i desery" przeszły moje najśmielsze oczekiwania pod względem estetyki wydania a autorka wybrała wiele moich ulubionych deserów (razem ze współlokatorką prawie codziennie katujemy się oglądaniem tych cudownych ciast i ciasteczek bo wiadomo, że ze studenckim budżetem trudno o choćby ich namiastkę) - reszta mam nadzieję znajdzie się w następnej książce, bo już planuję przygotowanie: Kremu z orzechów laskowych i czekolady oraz Tarty czekoladowej z karmelem i orzechami laskowymi. Mniam!
Polecam! Prezent idealny - w kuchni niezbędnik.
Jest na mojej liście must have :D
OdpowiedzUsuńAle te babeczki smacznie wyglądają .. :D
O rany, jaka okładka, nie mogę na nią patrzeć, za dobrze jest zrobiona, serio! :)
OdpowiedzUsuńA z muffinkami no proste - jak są okrągłe to znaczy, że się miejsce na blasze zmarnowało :D
Myślisz po inżyniersku, tak trzymać! Chodź na AGH ^^
UsuńOkładka boska - aż się człowiek głodny robi - tylko nie tego co ma w lodówce :D